piątek, 28 kwietnia 2017

CAŁA PRAWDA O 7DAYS'IE

Witam, tu Weral :)
Trochę długo nas nie było, z czego bardzo przepraszamy. Szkoła to okrutna rzecz...
Nie teraz o tym! Ale o czymś zupełnie innym!

Jadłam w szkole przepyszną bułeczkę i...

Na pewno znacie tą przepyszną bułeczkę z kremem kakaowym, taką mięciutką i świeżą, na pewno zdrową. A mianowicie 7DAYS. O tej przepysznej bułeczce będziemy dziś rozmawiać, Ptysiulki. Ale co może być nie tak z tym pysznym Croissantem? Zapraszam na CAŁĄ PRAWDĘ O 7DAYS'IE!



Może najpierw obejrzyjmy składniki pysznej bułeczki. Przecież nie mogą być złe!

Skład: mąka pszenna, nadzienie kakaowe 25% [cukier, oleje roślinne, woda, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu 7%, odtłuszczone mleko w proszku, alkohol etylowy, emulgator (mono i diglicerydy kwasów tłuszczowych estryfikowane kwasem mlekowym], aromaty, substancja żelująca (alginian sodu), substancja konserwująca (sorbinian potasu 1%), margaryna [tłuszcze roślinne, woda, sól, emulgator (mono i diglicerydy kwasów tłuszczowych), regulator kwasowości (kwas cytrynowy), aromat, substancja konserwująca (sorbinian potasu 1%)] cukier, stabilizator (mono i diglicerydy kwasów tłuszczowych), drożdże, syrop glukozowo fruktozowy, odtłuszczone mleko w proszku, sól, aromaty, mąka sojowa, substancja konserwująca (propionian wapnia 0,1%). Może zawierać śladowe ilości jaj, orzeszków ziemnych (arachidowych) i orzechów.


Co z nim jest nie tak? Przecież nie mu tu jakiś podejrzanych rzeczy i składników. Te na blado-czerwono zaznaczone składniki wcale nie są złe. One są w każdej bułce!

A czy wiecie co to są te zaznaczone składniki?

 O, a co to? Kakao w proszku? Mleko w proszku? 
No właśnie, co my jemy? Kakao w proszku... Nie można wykorzystać prawdziwego kakao? Albo mleka? Tak trudno pójść do Biedronki i kupić sobie mleko w kartonie?

Substancja żelująca, hmm co to jest... Czy to zwyczajna żelatyna? A po co żelatyna w bułeczce o nazwie 7Days? Nie mam pomysłu, a Wy macie?

Hmm... może zawierać śladowe ilości jaj... W skorupkach?

A teraz Was oświecę. Nie zdawaliście sobie sprawy, że jedząc pyszną bułkę z nadzieniem kakaowym, jednocześnie spożywaliście alkohol etylowy, czyli zwykłą, dobrą wódkę? Tak, moi ludzie! Ja też ją spożywałam! I to dużo razy, nie wiedząc o tym! Ale to zdrowe!

Tyle mam dowodów na dziś, że 7Days to na prawdę zdrowy i pożywny posiłek! Ok, na poważnie, te składniki włożyli do bułki, i taką ściemę nam sprzedają? Ale jednak przecież nie zrezygnujemy z tej przepysznej bułki! Ja nadal będę ją jeść i jeść i jeść!
Trzymajcie się zdrowo! XD

~Weral, uwielbia 7Days'y!







2 komentarze:

  1. 1. Kako zwykle jest w proszku. Nawet jeśliby mieli zrobić z ziaren, to i tak musieliby najpierw przerobić je na proszek, by można było z tego zrobić nadzienie.
    2. Alkohol etylowy czasem również dodaje się do tortów, niektórych ciast, więc nie ma w tym nic niezwykłego.
    3. Żelatyna to substancja żelująca, ale substancja żelująca niekoniecznie musi być żelatyną. Równie dobrze może to być pektyna, guma guar, agar, karagen...W tym przypadku jest to alginian sodu, który jest bezpieczny. Prawdopodobnie dodali to, by zagęścić nadzienie (tak przynajmniej mi się wydaje).
    4. Akurat kwas cytrynowy jest nieszkodliwy. Obniża on ph pokarmu, by nie rozwijały się w nim bakterie oraz by przedłużyć ważność produktu.
    5. Śladowe ilości to znaczy niekoniecznie skorupki jaj. Zwykle do wypieków dodaje się jajka, także tego :)
    6. O wiele bardziej niebezpieczniejszy wydaje się syrop glukozowo-fruktozowy, sorbian potasu, czy propionian wapnia. Poczytaj trochę o nich ;)

    OdpowiedzUsuń